W mediolańskiej katedrze trwa nieustająca modlitwa w intencji śp. Carlo
Maria kard. Martiniego. 20 października br. miałem
okazję czuwać u grobu protektora naszej strony. Byłem świadkiem gorącej modlitwy ludzi w różnym
wieku, z różnych krajów i nacji. Chociaż w innych miejscach katedry
dominował turystyczny gwar, przy grobie Kardynała panowała cisza, stale
zapalano świece i modlono się w skupieniu, nierzadko z Pismem Świętym w
ręku. Żywa jest tam zatem idea modlitwy Słowem - por.
tworca_ssb/