Katecheza3: Błogosławieni czystego serca!

2014-12-11

„Miłość czysta jest mi przewodniczką życia, a na zewnątrz miłosierdzie jest jej owocem” św. Siostra Faustyna.

CZYTAJ!

Mt 5, 8

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

ROZWAŻ!

Czystość to nie tylko „sposób na życie” dla par, małżonków, tj. przepis na życie dla każdego człowieka. Człowiek żyjący w czystości to człowiek wolny, człowiek szczęśliwy, który potrafi patrzeć z miłością i godnością na drugiego człowieka. Ale też swoją godność buduje na Jezusie, to w Nim odkrywa swoją wartość, kobiecość/męskość, swoje szczęście. Nie potrzebuje zapewnienia od drugiego człowieka, potwierdzenia siebie w innym człowieku. Wie czego i chce i do czego dąży.

Jak pisze św. Paweł w Liście do Koryntian:
„Miłość jest cierpliwa, szlachetna,
miłość nie zazdrości, nie przechwala się,
nie jest zarozumiała,
nie postępuje nieprzyzwoicie,
nie szuka siebie,
nie wybucha gniewem,
nie liczy doznanych krzywd,
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz raduje się prawdą.
Wszystko wytrzymuje,
wszystkiemu wierzy,
wszystkiemu ufa,
wszystko przetrwa.
Miłość nigdy się nie kończy.”

Dzisiejszy świat mówi nam wręcz coś przeciwnego, że szczęście da nam korzystanie z życia. Ale czy patrząc na nich możemy powiedzieć, że są szczęśliwi, czy wręcz przeciwnie, żyją w ciągłym strachu przed odrzuceniem, przed przyszłością.

A Ty?

• Gdzie szukasz szczęścia?
• Czy Twoja miłość zdolna jest do poświęceń?
• Na Kim budujesz swoją osobowość, wartość?

MÓDL SIĘ!

Chcę Ci dziś Panie serdecznie podziękować za to, że obdarzyłeś mnie zdolnością kochania. Nie chcę zmarnować tego daru. Chcę go w sobie rozwijać, aby wypełnić swoje życiowe powołanie. Rozumiem, że budzącą się miłość należy ochraniać. Pomóż mi, Jezu, szanować swoją intymność oraz otaczać swoje ciało wstydliwością. Daj mi zachować siebie samą/samego dla przyszłego męża/przyszłej żony. Pomóż mi budować w sobie czystość i w czysty sposób odnosić się do innych. Wierzę, że z Twoją pomocą stanę się kiedyś darem dla osoby najważniejszej w moim życiu. Dziękuję, Panie, że mogę razem z Tobą zawalczyć o swoją miłość. Amen.

Monika Podzimska