2014-04-17
Wczoraj rozpoczęliśmy obchody największego święta - Triduum Paschalnego. Dzisiaj przeżywamy śmierć Jezusa na krzyżu. Jednak nie jest to zejście jak jedno z milionów, miliardów ludzi wcześniej lub później. Zabito Syna Boga. Jest to jeden z dwóch dni w roku, gdy Kościół nie gromadzi się na sprawowaniu Eucharystii. Wielkie święto wspólnoty pomiędzy Bogiem a ludźmi nie ma miejsca. Cały kosmos trwa w zawieszeniu, niepewności, boleści. Sugeruję ci, żebyś dał sobie spokój z robieniem porządków, pracami ogrodowymi. Zostaw to i zacznij myśleć o tym, że ON umarł. Że ON został ZABITY.
E. Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, król żydowski. Ten napis czytało wielu Żydów, ponieważ miejsce, gdzie ukrzyżowano Jezusa, było blisko miasta. A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Arcykapłani żydowscy mówili do Piłata:
T. Nie pisz: Król żydowski, ale że On powiedział: Jestem królem żydowskim.
E. Odparł Piłat:
I. Com napisał, napisałem.
E. Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą:
T. Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć.
E. Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie moje szaty, a los rzucili o moją suknię. To właśnie uczynili żołnierze.
ROZWAŻ!
Napis. Sporządzony w trzech językach ówcześnie używanych w Palestynie. Hebrajski – posługiwali się nim Żydzi. Grecki – mówili nim ludzie kultury, powiedzielibyśmy światowi. Łacina – język imperium, obowiązywał w urzędach państwa, dla którego Morze Śródziemne było morzem wewnętrznym. Kapłanów bardzo ukłuł ten napis. Do końca kpili z Jezusa, odzierali Go ze wszystkiego.
Zasadniczo Jezus nauczał Żydów, choć nie brakowało przecież i spotkań z poganami. Jednak w momencie ukrzyżowania dochodzi do wielkiego otwarcia się boskiego Słowa na cały świat. Fakt wyprowadzenia Jezusa poza miasto łączy w sobie kilka aspektów. W Starym Testamencie baranka paschalnego zabijano w świątyni i składano Bogu w ofierze. Natomiast na drugie zwierzę – kozła – kapłani nakładali ręce, po czym wypuszczano go poza obóz, miasto. Oznaczało to powrót grzechów do krainy złego ducha (Azazela). Chrystus jest symbolem baranka paschalnego, który gładzi grzechy wszystkich ludzi.
Podążając za myślą Ruperta z Deutz, który powiedział, że w tym trzyjęzycznym napisie, Słowo sformułowane po hebrajsku i ograniczone do Palestyny, zostało rozpowszechnione za pośrednictwem greki i łaciny. Mimo męki i śmierci Jezusa, wciąż mówi się, głosi: Kim jest Ukrzyżowany! Nawet w chwili największego uniżenia, głosi się Jezusa, mówi się o Nim. Wiadomość o Jego śmierci i zwycięstwie nad nią rozbrzmiewa w różnych obszarach naszego życia. W jaki sposób? Łacina – język urzędowy, czyli polityka, życie publiczne. Greka – język kultury, nauki. Hebrajski – język ludu.
Będąc chrześcijanami, czyli należącymi do Chrystusa, jesteśmy zobowiązani do tego, by w każdym położeniu dawać świadectwo o Prawdzie – Jezusie Chrystusie. On wziął na Siebie grzechy nas wszystkich: każdy grzech, każdego człowieka. Nam pozostaje iść i mówić o Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym w urzędach, w nauce, na ulicy...
MÓDL SIĘ!
Pomnij, Boże, na swoje miłosierdzie,
otaczaj nieustanną opieką i uświęcaj lud swój, dla którego Twój Syn, Jezus
Chrystus, ustanowił paschalne misterium przelewając Krew swoją. Który żyje i
króluje na wieki wieków. Amen.
W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego pozdrów swoich bliskich słowami: Chrystus zmartwychwstał! Dobrze jest pielęgnować ten stary zwyczaj, być może już zapomniany. Już nawet w ten sposób możesz głosić śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa.
Daniel Jaszczyszyn