2017-10-26
Trzydziesta niedziela zwykła niesie kilka ważnych pytań: Czy warto spierać się o regulacje prawne? Kto odpowiada za porządek i ład społeczny? Jaki możemy mieć wpływ na kształt cywilizacji europejskiej w przyszłości?
Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zamknął usta saduceuszom,
zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał , wystawiając Go na
próbę: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?
On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
Faryzeusz oznacza człowieka bardzo gorliwego w
przestrzeganiu przepisów prawa. Rzeczywiście, stronnictwo faryzeuszów miało
niewątpliwe zasługi w walce o zachowanie tożsamości religijnej i narodowej
Izraela. Przedstawiciele gorliwców szukali okazji do wykazania fałszu lub błędu
w nauczaniu i poglądach Jezusa. Marzył im się też spektakularny sukces w
dyskusjach i polemikach z Nauczycielem z
Nazaretu. Nie udawało się to jednak.
Zagadnęli więc Wędrownego kaznodzieję o
temat istoty prawa, wprowadzając na teren, jak im się wydawało, najlepiej przez
nich opanowany i równocześnie najmniej znany Galilejczykowi. W plątaninie 613
nakazów i zakazów oraz licznych interpretacji do nich, każdy łatwo się gubił.
Ale nie Jezus, który na pytanie o największe przykazanie trafnie wskazał na
najistotniejsze miejsce i fundamentalną zasadę: miłość Boga i człowieka.
Tak
zdefiniowana odpowiedź unikała zawiłych niuansów i drobiazgowych dyskusji. Co więcej, Jezus dopowiada, że na tych dwóch
przykazaniach opiera się całe prawo i prawodawstwo. Wokół tej istoty skupione są wszystkie księgi
Biblii.
Dwa wskazane przykazania stanowią punkt oparcia całego społecznego porządku. Jezus dał jasny przekaz:
Nasza śródziemnomorska cywilizacja została zbudowana na tych dwóch przykazaniach. Widać ich znaczenie i twórczą moc, pozwalającą kolejnym pokoleniom wzrastać i bezpiecznie się rozwijać. Każda próba wykrzywienia ich kończyła się dramatycznie. Każde zanegowanie i budowanie w kontrze do nich skutkowało śmiercią i zniszczeniem na niewyobrażalną skalę.
Nasza refleksja na temat przyszłości Polski i Europy nie może pomijać dzisiejszej dyskusji Jezusa na temat rozumienia prawa. Brzemienne w skutki są rozporządzenia, jakich dziś jesteśmy świadkami. Jeśli zaprzeczymy chrześcijańskim korzeniom naszego państwa i kontynentu, będziemy zbierać cierpkie owoce naszej lekkomyślności i czyjejś ignorancji. Słowa Mistrza jednoznacznie wskazują na czym mamy bazować i gdzie odnajdziemy szczęście.
Jezu, Prawodawco, naucz mnie rozpoznawać Twój głosu, bym posłuszny mądrym wskazaniom budował swe życie na wartościach i zasadach. Nie pozwól, by pochłonęły mnie nierozsądne zachcianki i lekkomyślne eksperymentowanie w dziedzinie prawa. Chroń mocą Ducha Świętego praktycznego podejścia do urządzeń i rozwiązań społecznych, bym nigdy nie zaparł się miłości do Ciebie i bliźnich. Naucz mnie mądrze decydować w codzienności oraz współtworzyć prawny porządek zapewniający mnie i moim bliskim bezpieczną przestrzeń dla wzrostu i dojrzałości. Poszerzaj moje serce, bym czuł się odpowiedzialny za przyszłość mego środowiska, miasta i całego kraju.
Sprawdź i zobacz jak możesz popierać społeczne inicjatywy w skali twego miasta oraz całego kraju. Napisz list, bądź podpisz propozycję, która wzmacnia chrześcijańskie prawodawstwo i zagwarantuje urządzanie (na mniejszą czy większą skalę) środowiska, w którym żyjesz według biblijnych standardów. Popieraj każdą zmianę na lepsze!
ks. Artur Sepioło