2020-02-07
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.
Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu.
Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”.
Wy jesteście solą ziemi (Mt 5,13) - jak sól dodaje smaku, a przez co wartości przygotowywanej potrawie, tak
uczniowie zostają posłani, by wzbogacić ludzkość darem Słowa Bożego. Jest to wielka
odpowiedzialność, ponieważ na nich spoczywa zadanie oznajmienia posłannictwa
Chrystusa. Jezus ostrzega ich, że kluczowa w tej misji jest dbałość o siłę
własnej wiary: Jeśli sól utraci swój
smak, czymże ją posolić? (por. Mk 9,49; Łk 14,34n) Siła Chrystusowej
dzieła polegała na harmonijnym połączeniu prostego przekazu nauki (przypowieści) oraz
nawiązującego i wypływającego z niej przykładu życia, popartego czynami
dobroci: Co to jest? Nowa
jakaś nauka z mocą! (Mk 1,27). Braki w którymkolwiek z tych elementów skutkują
słabszą przekonywania. To zaś może osłabić posłuch u ludzi i lekceważenie
Bożego przekazu: [zda się] na wyrzucenie i
podeptanie (Mt 5,13b).
Nie może się ukryć miasto położone na górze (Mt 5,14b). Miasta zbudowane na wzgórzach były ważnymi punktami na terytorium państwa i maiły w jego działalności istotne znaczenie. Człowiek powołany przez Boga do głoszenia jego zbawczego orędzia nie może uciec od tego zadania. Jego posłanie odróżnia go od reszty świata, zatem świat pewnego dnia nie omieszka się zadać pytania o to, po czyjej stronie jesteśmy. Wtedy nasza silna wiara musi w naszym przyznaniu się do Boga wskazać nasze "miasto na górze" - niebo, które jest naszym końcowym celem. Musimy potrafić stwierdzić, że jako uczeń Chrystusa nie przybyłem, by błyszcząc słowem i mądrością, dawać wam świadectwo Boże (1 Kor 2,1).
Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu (por. Mk 4,21). Dzieło zbawienia potrzebuje ludzkich głosicieli, którzy do serca przyjmą Ducha Świętego - zdrój żywy, miłość, ognia żar (sekwencja Veni Creator Spiritus). Również pouczenie św. Pawła Apostoła do wiernych w Efezie pozostaje aktualne: Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości! (Ef 5,8). W tej misji nawet najmniejszy, najbardziej "szary" człowiek ma nieocenioną wartość.
Wy jesteście światłem świata (Mt 5,14) - jednak nie świecicie własnymi zasługami, ale odbitym blaskiem Bożej miłości! Dalej słyszymy nakaz: Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Jest to wyzwanie do świadectwa, by przyjmujący naukę mogli zbliżyć się do Jezusa. Jakiś przykład? Dziel swój chleb z głodnym, wprowadź w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziej i nie odwróć się od współziomków (...). Wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem (Iz 58,7.10).
i światłem na mojej ścieżce.
Przysiągłem i postanawiam
przestrzegać Twoich sprawiedliwych wyroków.
Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki,
bo są radością mojego serca.
Serce swoje nakłaniam,
by wypełniać Twoje ustawy
na wieki, na zawsze.
Ps 119,105-106. 111-112
Zbadaj przez najbliższy tydzień o jakiś konkretny uczynek miłosierdzia, który ucieszy serce bliźniego. Znajdź w Piśmie Świętym fragment, który opisze lub uzasadni ten uczynek. Pracuj nad tym, aby szukać jak najwięcej Boga w swoim działaniu.