Świętujemy z wiarą zmartwychwstanie Pana Jezusa. Dzisiaj spotykamy apostołów przy grobie
zmartwychwstałego. Ich świadectwa prowadzą nas do spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym.
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było
ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty
od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono».
Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu.Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu.
Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powstać z martwych.
ROZWAŻ!
Uczniowie byli z Jezusem, słuchali jego słów widzieli jego
dzieła, ale ich znajomość Jezusa nie była pełna. Dopiero Zmartwychwstanie budzi
w uczniach wiarę, która jest równoznaczna z przyjęciem tego, co Pisma mówią o
Jezusie. Żeby w Niego uwierzyć, nie wystarczy skoncentrować się tylko na
świadectwach naocznych świadków, ale konieczne jest zrozumienie i przyjęcie
Pisma, w którym Bóg objawił prawdę o swoim Synu.
Również w przypowieści Jezusa o Bogaczu i ubogim Łazarzu
czytamy: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych
powstał, nie uwierzą" (Łk 16,31). Bywa, że niektórzy ludzie przechodzą
obojętnie obok wyraźnych znaków. Cuda i świadectwa nie we wszystkich wzbudzają
wiarę. Tym co rodzi wiarę jest Słowo Boże, osobiste doświadczenie i spotkanie
ze zmartwychwstałym Panem.
Według Jana, Maria Magdalena przyszła pierwsza do grobu. To
ta, z której Jezus wypędził siedem złych duchów. Przez osobiste spotkanie z
Jezusem w przeszłości jej grzeszne życie się odmieniło. Być może teraz, gdy
Jezus zniknął jej z oczu, czuje lęk i żal, bo nie odczuwa już Jego
bliskości. Z następnego fragmentu dowiadujemy się, że spotyka Zmartwychwstałego
Pana. Również my, gdy nie odczuwamy bliskości Boga, nie martwy się, bo On zawsze
jest z nami aż do skończenia świata!
Zapytaj siebie:
Czy
codziennie znajduję czas na osobiste spotkanie z Bogiem i jego Słowem?
Czy
jestem człowiekiem zmartwychwstania?
Czy mam
świadomość, że Bóg jest przy mnie nawet gdy tego nie odczuwam?
MÓDL SIĘ!
Panie
Jezu dziękuję Ci za Twoje zmartwychwstanie. Proszę umacniaj moją wiarę swoim
Słowem i pozwól mi spotykać Ciebie i doświadczać twej obecności. Chcę świadczyć
o Tobie wśród ludzi. Bądź uwielbiony mój Zbawco!
ŻYJ SŁOWEM!
Bądź człowieczym Zmartwychwstania! Podziel się dobrym słowem - słowem nadziei i życzeniami z najbliższymi, a może również z kimś, kto dawno nie pozdrawiałeś: Powiedź mu: Chrystus prawdziwie Zmartwychwstał. Alleluja!
Raduj się, ziemio, opromieniona tak
niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna
jesteś od mroku, co świat okrywa! (Exultet)
Z
okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzymy nadziei, by jej blask oświecał
każdy dzień; miłości, by wypełniała wszelki mrok serca oraz wiary w pełne
radości spotkanie Zmartwychwstałego Króla wieków. Redakcja ssb24.pl
WIELKI POST jest
czasem walki duchowej i sztuki rozeznawania. Służą temu klasyczne formy
pobożności: post, jałmużna, modlitwa..., droga krzyżowa, gorzkie żale, nawiedzanie kościołów stacyjnych, kazania pasyjne. Zapraszamy też do udziału w serii katechez o bałwochwalstwie; zob. katechezy.