Wyszukiwarka:
Rozważania niedzielne: Rok B

VI Niedziela zwykła - 13.02.2021

2021-02-12

News

Trąd to choroba, która przy właściwym leczeniu, jest dziś prawie całkowicie uleczalna. Dla ludzi żyjących 2000 lat temu była jednak znakiem przekleństwa, a chory musiał się izolować od rodziny i społeczeństwa. Co oznacza biblijny trąd? Choroba ta, patrząc przez pryzmat Ewangelii, dotyka człowieka, jak grzech. A grzech nas izoluje. Trzeba zatem otworzyć się na Boże działanie i łaskę; podejść do Chrystusa, upaść na kolana i powiedzieć: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić!



Czytaj!
Mk 1,40-45

Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: «Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić». A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony!» Zaraz trąd go opuścił i został oczyszczony.

Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: «Bacz, abyś nikomu nic nie mówił, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich».

Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.


Rozważ!

Proponuję rozważanie dzisiejszej Ewangelii oprzeć na pięciu punktach: spotkanie, dotknięcie, oczyszczenie, dziękczynienie i świadectwo.

Spotkanie Jezusa Chrystusa z pewnym anonimowym trędowatym, który już zapewne ma dość swojej izolacji oraz ciągłego błąkania się po miejscach pustynnych i opuszczonych. Trędowaty chce się otworzyć na działanie Bożej łaski i wrócić do wspólnoty. Zapewne musiał się wykazać niezłą odwagą, aby przyjść do Jezusa. Wydarzenie miało miejsce w okolicach Kafarnaum, z którego Jezus się wychodził (por. Mt 8,1-5). Człowiek ten zbliżył się do Jezusa, upadał na kolana i błagał o pomoc. Widzi w Jezusie swojego Pana-Wybawiciela; widzi w nim Tego, który ma moc, aby uzdrowić. „Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić” (w. 40) – jakże to podobne słowa do wezwania: „Bądź wola Twoja” z Modlitwy Pańskiej.

Dotknąć trędowatego w świadomości Żydów oznaczało "bycie nieczystym rytualnie", ale mogło skutkować również zarażeniem się chorobą. Chrystus dotyka chorego! Czy nie wystarczyło, by Jezus - zachowując bezpieczny odstęp - uzdrowił swoim słowem? Pamiętamy, że Jezus uzdrawiał również w ten sposób. Samo słowo wystarczyło, aby chromy zaczął chodzić, by Łazarz został wskrzeszony (por. J 5,1-18; 11.1-44). A tu jednak dotyka trędowatego i zgodnie z Prawem staje się nieczystym.

Św. Jan Chryzostom tak komentuje ten gest: "nie z innej przyczyny, jak dlatego, by okazać, że On nie jest pod Prawem, ale nad Prawem i że dla czystego nic nie jest nieczyste...". Ręka Zbawiciela nie tylko nie zaraziła się trądem, ale sam trędowaty staje się czysty od tej ręki: „Przyszedł bowiem nie tylko po to, aby ciała uzdrawiać, ale również, by dusze przyprowadzić do wiary”.

Oczyszczenie - to owoc działania Jezusa, owoc łaski Bożej. Tak niewiele potrzeba ("dotknął go"; w. 41), a jakże wiele można zyskać ("Został oczyszczony", w. 42). Trędowaty uznaje swoją chorobę, przychodzi pełen pokory i uniżenia; wie, że Jezus uzdrawia - jest zdrojem Bożej łaski. Pada więc na kolana i błaga: „Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić” (w. 40). Jezus dotyka go i uzdrawia: „Chcę, bądź oczyszczony” (w. 41). Greckie słowo katharisthēti - wyraża imperatyw (rozkaz) „zostań oczyszczony!”. W Septuagincie oznacza również – za Kpł 13,6nn – "przywrócenie do wspólnoty z Bogiem i z ludźmi". Uzdrowienie nie dotyczy tylko uleczenia ciała, ale również uzdrowienia relacji z innymi - przywrócenie pełnej wspólnoty z Bogiem i ludźmi.

Dziękczynienie i świadectwo - dwa punkty, które idą w parze (konsekwencja doznanej łaski). Uzdrowiony człowiek staje się świadkiem. Proste polecenie: Idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę (w. 44). Jezus wspomina o ofierze, jaką trędowaty ma złożyć w dniu swego oczyszczenia (zob. Kpł 14,1nn). Wyobrażam sobie, że kiedy uzdrowiony poznał, że jest czysty (zdrowy), to wtedy chciał wołać i opowiadać o tym w mieście. Nie posiadał się z radości, że jest czysty, że może wrócić do społeczności, że jego izolacja się skończyła. Wraca więc do komunii z Bogiem i z ludźmi, ale nie wraca od razu do swoich (do domu), lecz daje świadectwo (nawet wbrew słowom Jezusa: "Nie mów o tym nikomu"; w. 44). Uzdrowiony "wyszedł i zaczął opowiadać wokoło o tym wydarzeniu" (w. 45). Nie jest wstanie dotrzymać sekretu; daje świadectwo tego, co dokonało się w jego życiu.

Co robi Jezus? Oddala się na miejsce pustynne; wraca tam, gdzie jeszcze niedawno przebywał trędowaty (w. 45).

Bóg jednak nie opuszcza człowieka, lecz stale go szuka i wychodzi mu naprzeciw. Przebywa tam, gdzie przebywa człowiek. ON oczyszcza i uzdrawia („zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go”). Nigdy nie odtrąca grzesznika, który prosi o przebaczenie (oczyszczenie), obdarza łaską i daje życie, nowe życie.

Gdzie to się dokonuje? Chrystus jest obecny w swoim prawdziwym Ciele – w Kościele -  ON jest w sakramencie Pokuty i Pojednania oraz Najświętszym Sakramencie. To wszystko się dzieje na naszych oczach: Chcę, bądź oczyszczony! (w. 41) oraz: To jest Ciało moje, które za was będzie wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę (...) Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wydana (Łk 22,19). Proste słowa, które oczyszczają i dają życie wieczne. ON przychodzi do nas każdego dnia w tajemnicy Słowa i Sakramentów. Czy odważymy się i wyjdziemy z naszego miejsca odosobnienia, mając przed oczyma wszystko to, co nas ogranicza, by pozwolić się "dotknąć ręką Boga"?

Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie - poucza Jezus (Łk 12,48). Nam dano wiele, otrzymaliśmy Dobrą Nowinę. Mamy przyjąć ten dar i iść - świadczyć i opowiadać, jak uzdrowiony z dzisiejszej Ewangelii.

Warto jednak jeszcze dopytać:

  • Co jest twoim trądem?
  • Czy masz na tyle odwagi, by uklękną i prosić Boga o oczyszczeni - przebaczenie - uzdrowienie?
  • Czy pozwalasz Mu się dotknąć Jego łaską?
  • Czy przyjmujesz widzialny (sakramentalny) dar uzdrowienia?
  • Czy potrafisz dziękujesz i świadczyć o wielkich dziełach Bożych? Czy jesteś w stanie, wychodząc z kościoła, żyć Chrystusem na co dzień?


Módl się!

Panie, przyjdź i do mnie ze słowami: „Tak, chcę byś był całkowicie uzdrowiony i oczyszczony z brudu, którym skalał Cię Zły”. Przyjdź, dotknij mnie, obdarz swoją łaską, podźwignij i pomóż powstać. I żyć - żyć prawdziwie nowym życiem! Życiem tylko przy Tobie, w Twoim Mistycznym Ciele, którym jest Twój Kościół. Amen!


Żyj Słowem!

Znajdź w najbliższym tygodniu chwilę wolnego czasu, by pójść do kościoła, by uklęknąć i odmówić spokojnie modlitwę „Ojcze nasz”. Skup się na słowach: „Bądź wola Twoja”. Następnie popatrz na Służebnicę Pańską, która wypowiedziała te słowa jako pierwsza: Niech Mi się stanie według twego słowa! (Łk 1,38). Odmów jedną dziesiątkę różańca św. w intencji dobrego przygotowania się do okresu Wielkiego Postu.

Patryk Kontny

Pozostałe tematy
Aktualności

Życzenia - Wielkanoc 2024

Raduj się, ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa! (Exultet)

Z okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzymy nadziei, by jej blask oświecał każdy dzień; miłości, by wypełniała wszelki mrok serca oraz wiary w pełne radości spotkanie Zmartwychwstałego Króla wieków. Redakcja ssb24.pl

więcej

Jak dobrze przeżyć W. Post?

WIELKI POST jest czasem walki duchowej i sztuki rozeznawania. Służą temu klasyczne formy pobożności: post, jałmużna, modlitwa..., droga krzyżowa, gorzkie żale, nawiedzanie kościołów stacyjnych, kazania pasyjne. Zapraszamy też do udziału w serii katechez o bałwochwalstwie; zob. katechezy.

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 13770475

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu