2021-03-24
Zdrowaś Maryjo, pełna łaski. Uroczystość Zwiastowania jest co roku przeżywana w ścisłej łączności z największymi uroczystościami roku liturgicznego. Przede wszystkim łączy się z Bożym Narodzeniem, bo to właśnie od dziś, czyli od 25 marca jest dokładnie dziewięć miesięcy do Bożego Narodzenia przeżywanego 25 grudnia. Z drugiej strony uroczystość Zwiastowania ściśle łączy się także z Paschą Jezusa Chrystusa. Zastanówmy się nad tym ilekroć odmawiamy modlitwę „Zdrowaś Maryjo”.
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”.
Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”.
Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?”
Anioł jej odpowiedział: „Duch święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna, i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”.
Na to rzekła Maryja: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa”. Wtedy odszedł od Niej anioł..
Jednak przeżywana uroczystość Zwiastowania ma także związek z Misterium Paschalnym Chrystusa, a więc z uroczystością Wielkanocy, kiedy na nowo przeżywamy misterium męki, śmierci i zmartwychwstania naszego Pana. Chrystus Jezus stał się człowiekiem, narodził się, przyszedł na ziemię jako Boży Syn z Maryi Dziewicy, aby nas odkupić z niewoli grzechu, czyli zbawić. Sens tego bardzo wymownie tłumaczy nam jedna z najbardziej znanych kolęd „Bóg się rodzi”. Bo śpiewamy w niej takie słowa: „Nie mało cierpiał, nie mało, żeśmy byli winni sami”.
Te dwa odniesienia do Bożego Narodzenia i Wielkanocy mamy także włożone w słowa najbardziej znanej modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, którą codziennie odmawiamy, a którą nazywa się też „Pozdrowieniem Anielskim”. W pierwszej jej części mamy dosłowny cytat z dzisiejszej Ewangelii, a więc opis momentu zwiastowania według św. Łukasza. Są to słowa pozdrowienia archanioła: „Witaj, bądź pozdrowiona” (por. Łk 1, 28). W modlitwie mamy to wyrażone w takim staropolskim słowie „Zdrowaś”. Znaczy ono tyle co – bądź pozdrowiona. Zatem padają tam takie słowa: „Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą”. Z kolei w dalszej części modlitwy mamy zapisane słowa św. Elżbiety ze sceny nawiedzenia, że Maryja jest błogosławioną między niewiastami i błogosławiony jest Jej owoc życia – Jezus (Łk 1, 42).
Czyli pierwsza część modlitwy, którą codziennie, może nawet wielokrotnie odmawiamy, to anielskie pozdrowienie ze sceny zwiastowania i pozdrowienie z momentu nawiedzenia.
Z kolei druga część tej modlitwy „Zdrowaś Maryjo” to prośba do Niej skierowana. Prosimy: „Święta Maryjo, Matko Boża módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę naszej śmierci”. Prosimy wtedy o najważniejszą rzecz – abyśmy mogli spełnić wolę Boga i dostąpić tego, co nam Bóg i Jej Syn – Jezus Chrystus przygotował przez swoje cierpienie, przez swoją zbawczą mękę, abyśmy tego nie zaprzepaścili. Prosimy, abyśmy odchodząc kiedyś z tego świata, mogli otrzymać to, co nam zostało obiecane i przygotowane.
Dziś i zawsze, kiedy modlimy się słowami modlitwy „Zdrowaś Maryjo” uniżamy się wobec tej centralnej tajemnicy naszego zbawienia. Trwajmy nieustannie w uniżeniu wobec Bożego zaproszenia.
W podążaniu drogą lectio divina niech nas prowadzą pytania:
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.
Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Zechciej przez chwilę adorować krzyż i owoce zbawczej męki Jezusa Chrystusa.
ks. Franciszek Koenig