Rozterka Józefa
2021-05-26
Ewangelia Dzieciństwa ujawnia czas "ukrytego życia" Jezusa Chrystusa. Wokół Niego obecni byli najbliżsi Józef, Maryja, krewni i mieszkańcy Nazaretu w Galilei. Wysłannik nieba - anioł Pański - objawił im wielką tajemnicę Emmanuela "Boga z nami". Zapewnił też najbliższych (m.in. Józefa): Nie bójcie się!
Czytaj!
Mt 1,18-25
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach
Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się
brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem
sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją
potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i
rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki;
albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu
nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to
wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto
Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy:
"Bóg z nami". Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu
polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do
Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.
Rozważ!
O ile dla Łukasza centralną postacią „ewangelii dzieciństwa” jest Maryja,
to u Mateusza akcent spoczywa na osobie Józefa. Metodę egzegetyczną pierwszego
Ewangelisty można określić jako midrasz,czyli szukanie w proroctwach Starego Testamentu potwierdzenia wydarzeń
zbawczych. Józef, mąż Maryi, został od początku włączony w tok tych wydarzeń.
Musiało to wywołać u niego zamieszanie i lęk.
Aby uwolnić go od lęku, Bóg posłużył się widzeniem sennym, jakie często
było udziałem wizjonerów Starego Testamentu (np. Józef Egipski czy prorok
Daniel). Anioł objawia się Józefowi, aby wyjaśnić mu tajemnicę dziewiczego
poczęcia Jezusa. Wyrażenie „nie bój się” nie oznacza, jakoby Józef podejrzewał
Maryję o niewierność. Raczej mowa tu o świętej bojaźni, która nie pozwala mu
mieszać się w sprawy Boże. Anioł wyjaśnia mu, że Jezus jest dziełem stwórczym
Boga; w Nim zaczynają się nowe dzieje świata.
Zakończenie akcentuje doskonałe posłuszeństwo Józefa wobec Bożego nakazu, a
jednocześnie wypełnienie się słów Zwiastuna. Józef jest nie tylko wrażliwy na
Boże słowo, ale też posłusznie zamienia w czyn to, co mu polecono. Nie
zastanawia się, czy widzenie pochodziło od Boga. Po prostu wypełnia wolę Boża
do końca. To, co Łukasz powiedział o postawie Maryi, Mateusz zaważa w
odniesieniu do Jej małżonka.
Przy rozważaniu tej sceny nasuwają się liczne pytania:
- czy mnie byłoby stać
na tak doskonałe posłuszeństwo głosowi Boga?
- „Sprawiedliwość” w znaczeniu
biblijnym to postępowanie, które przedkłada Bożą wolę nad własne wyrachowanie.
Czy w obliczu dzisiejszego zamętu w dziedzinie moralności umiem oprzeć się
mocno na autorytecie Bożego objawienia?
- Czy systematyczny rachunek sumienia
prowadzi mnie do spotkania z łaską w sakramencie pojednania?
Módl się!
Żyj Słowem!
ks. Antoni Tronina
fot. jk