Wyszukiwarka:
Rozważania tematyczne: Matka wiary

ŚWIATŁO Z GABAON (35)

2012-09-08

News
Najwięcej obrazów i symboli biblijnych zaczerpniętych ze Starego Testamentu i umieszczonych w tekście Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP, ma związek z próba ukazania wielkości i znaczenia działania Matki Najświętszej w dziejach Kościoła. Każdy tytuł nadany Jej w tradycji, ukazuje odmienny aspekt Jej troski o Kościół.

TEKST GODZINEK


Witaj światło z Gabaon, coś zwycięstwo dało
(Nieszpory)


ŹRÓDŁOWE TEKSTY BIBLIJNE

STARY TESTAMENT

Z Księgi Jozuego:

Gdy Adonisedek, król Jerozolimy, usłyszał, że Jozue zdobył Aj i obłożył je klątwą na zniszczenie, postępując tak samo z Aj i jego królem, jak postąpił z Jerychem i jego królem, oraz że mieszkańcy Gibeonu zawarli pokój z Izraelitami i zamieszkali pośród nich, wywołało to wielkie przerażenie, gdyż Gibeon było miastem wielkim, jak jedno z miast królewskich, większe było od Aj, a wszyscy mieszkańcy byli waleczni. Przeto Adonisedek, król Jerozolimy, posłał wezwanie do Hohama, króla Hebronu, do Pirama, króla Jarmutu, do Jafii, króla Lakisz, i do Debira, króla Eglonu: «Przybądźcie mi na pomoc, abyśmy razem zwalczyli Gibeonitów, ponieważ zawarli pokój z Jozuem i z Izraelitami». Połączyło się więc pięciu królów amoryckich: król Jerozolimy, król Hebronu, król Jarmutu, król Lakisz i król Eglonu - oni i całe ich wojsko oblegli Gibeon i uderzyli na nie.
Mieszkańcy Gibeonu posłali prośbę do Jozuego do obozu w Gilgal: «Nie cofaj swej ręki od sług twoich. Przybądź pośpiesznie do nas, uwolnij nas i pomóż, ponieważ wszyscy królowie amoryccy, którzy mieszkają w górach, sprzymierzyli się przeciw nam». Wyruszył Jozue z Gilgal wraz z całym swym zbrojnym ludem i wszystkimi dzielnymi wojownikami. I rzekł Pan do Jozuego: «Nie bój się ich, albowiem oddałem ich w twoje ręce, żaden z nich nie oprze się tobie». I natarł na nich Jozue niespodziewanie po całonocnym marszu z Gilgal.
A Pan napełnił ich strachem na sam widok Izraela i zadał im wielką klęskę pod Gibeonem. ścigano ich w stronę wzgórza Bet-Choron i bito aż do Azeki i Makkedy. Gdy w czasie ucieczki przed Izraelem byli na zboczu pod Bet-Choron, Pan zrzucał na nich z nieba ogromne kamienie aż do Azeki, tak że wyginęli. I więcej ich zmarło wskutek kamieni gradowych, niż ich zginęło od miecza Izraelitów.
W dniu, w którym Pan podał Amorytów w moc Izraelitów, rzekł Jozue w obecności Izraelitów:
«Stań słońce, nad Gibeonem!
I ty, księżycu, nad doliną Ajjalonu!»
I zatrzymało się słońce,
i stanął księżyc,
aż pomścił się lud nad wrogami swymi.
Czyż nie jest to napisane w Księdze Sprawiedliwego: «Zatrzymało się słońce na środku nieba i prawie cały dzień nie spieszyło do zachodu?»
Nie było podobnego dnia ani przedtem, ani potem, gdy Pan usłuchał głosu człowieka. Rzeczywiście Pan sam walczył za Izraela. Jozue, a z nim cały Izrael, wrócił do obozu w Gilgal.

(Joz 10, 1-15)


NOWY TESTAMENT

Z Ewangelii według św. Łukasza:

Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
«Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela».
A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu».
Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy.

(Łk 2, 22-38)

Z Listu św. Pawła Apostoła do Galatów:

Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze! A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej.

(Ga 4, 4-7)


ROZWAŻANIE

Światło z Gabaon

Gabaon to inna nazwa starego miasta w Plaestynie, które w języku hebrajskim nazywa się Gibeon. Miasto to leżało około 7 kilometrów na północny zachód od Jerozolimy. Dziś jest ono utożsamiane ze współczesnym miastem Al-Dżib. Miasto to zamieszkiwały kiedyś kananejskie, które wielokrotnie są wymieniane na kartach Starego Testamentu, najczęściej w kontekście prowadzonych walk z Izraelem, m.in. w czasach Saula i Dawida.
Wydaje się jednak, że w czasach współczesnych miasto to jest bardziej znane z racji jego wymienienia w Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu NMP, niż ze znajomości kart historii Izraela.
Wspomnienie światła świecącego w Gibeonie, stanowi bezpośrednie nawiązanie do wydarzeń związanych ze zdobywaniem Ziemi Świętej po powrocie narodu wybranego z niewoli egipskiej. Wydarzenia te mamy zapisane m.in. w Księdze Jozuego (por. Joz 4 10, 1-15). Czytamy tam, że mieszkańcy Gibeonu widząc, co się stało z Jerychem i innymi miastami zdobywanymi przez Izraelitów, postanowili wcześniej udać się do Jozuego i zawrzeć z nim przymierze, niejako poddać się, aby w ten sposób nie zostało zniszczone ich miasto oraz by nikt spośród jego mieszkańców nie ucierpiał. Jednak w tym zamyśle był zamknięty pewien podstęp, który ostatecznie obrócił się przeciw Gibeonowi. Wobec najazdu innych wojsk, Gibeonici zostali wprost zmuszeni wezwać na pomoc właśnie Jozuego. Wówczas Jozue modlił się tak gorliwie, że słońce zatrzymało się na środku nieba nad Gibeonem, jak w południe. Stało się tak, aby mogli odeprzeć i zwyciężyć wrogów. Świeciło ono długo, przez cały dzień. Wystarczająco długo, aby Gibeonici mogli odeprzeć swych wrogów.
W ten sposób obraz światła świecącego na Gibeonem, stał się wydarzeniem mającym swoje głębokie przesłanie, które można także odnaleźć w postawie Matki Najświętszej.
Ta postawa Matki Najświętszej jest ukazana m.in. w scenie ofiarowania Pana Jezusa. Ona potrafiła światłem swej wiary zachować nadzieję w obliczu wieszczących trudną przyszłość Jej Syna i Jej samej.
Oto z Niej, jak pisze św. Paweł w Liście do Galatów, zrodził się Jezus Chrystus, prawdziwe światło, Ten, który nas wywiódł z niewoli i odkupił. W nim zwyciężyliśmy i potrafimy zwyciężyć.
Tak jak świeciło światło na Gibeonem i pomogło Gibeonitom zwyciężyć wrogów, tak Maryja jest Tą, która niejako swoja postawą, swoją wiarą, a także swoją nadzieją i mądrością płynącą ze Słowa Bożego, rozświetla życie człowieka, pomagając mu odnosić zwycięstwo nad złem, nad brakiem wiary i zaufania w ostateczne zwycięstwo dobra nad złem. Ona prowadzi nas w tej postawie czuwania i oczekiwania na spełnienie się Bożej obietnicy.

Rozważając wezwanie „Światło z Gabaon”, warto sobie postawić kilka ważnych pytań:
W jaki sposób staramy się przezwyciężać pojawiające się trudności życia?
U kogo szukamy ratunku w naszych trudnościach?
Czy jesteśmy odważni w walce z naszymi słabościami i nałogami?
Czy potrafimy ponad wszystko walczyć o piękne i godne życie?


MODLITWA

Modlitwa do Matki Bożej o wytrwanie w dobrym

O Jezu, dzięki Ci stokrotne składam za to, żeś Krwią Swoją Najświętszą obmył z grzechów duszę moją. Chcę na przyszłość być Ci zawsze wiernym i więcej nigdy Ciebie nie obrażać.
O Matko moja, Tyś Matką Nieustającej Pomocy, w Tobie pokładam całą moją nadzieję i tylko od Ciebie i przez Ciebie oczekuję pomocy potrzebnej mi do zbawienia. Błogosławię i dzięki składam Bogu, że mi dał taką ufność do Ciebie, uważam to za znak mego zbawienia. Jeżeli w przeszłości upadałem, to zapewne dlatego, że nie uciekałem się do Ciebie.
Ufam teraz mocno, że przez zasługi Pana Jezusa Chrystusa i Twoje wstawiennictwo otrzymałem przebaczenie moich grzechów. Mogę jednak na przyszłość Boga obrazić. Matko bądź mi Opiekunką, broń we wszelkich pokusach do złego i nie dopuść bym znowu miał upaść i zgrzeszyć. Wiem, że z Twoją pomocą, wszelkie pokusy zwyciężę. Tego jedynie się boję, bym nie zaniedbał na przyszłość uciekania się do Ciebie i nie utracił przez to Boga. Dlatego błagam Cię o łaskę, bym w pokusach szatańskich zawsze uciekał się pod Twoją opiekę, wzywał Twojej pomocy wołając Maryjo broń mnie, bo bez Ciebie utracę Boga na wieki.
O Matko Boska Nieustającej Pomocy, daj mi łaskę wytrwania w dobrym aż do śmierci.
Amen.


ks. Franciszek Koenig

Pozostałe tematy
Aktualności

List do Galatów [2024]

Kolejny tom Komentarza Biblijnego Edycji św. Pawła budzi nadzieję na szybsze ukończenie wielkiego projektu polskiego środowiska biblistów. Komentarz Dariusza Sztuka SDB dotyczy dzieła, które Apostoł napisał pod koniec swego pobytu w Efezie jako odpowiedź na niepokojące wieści o niebezpieczeństwie zagrażającym wierze (por. Ga 3,2; 4,21; 5,4); NKB.

więcej

Katechezy eucharystyczne

Kongres Eucharystyczny w diecezji gliwickiej stał się okazją do zaangażowania poszczególnych wiernych, jak i grup, stowarzyszeń i ruchów lokalnego Kościoła. Studenci Wydziału Teologicznego UO przygotowali cykl katechez eucharystycznych dla młodzieży, by odpowiedzieć na apel Biskupa Gliwickiego i włączyć się w przygotowanie do dobrego przeżycia tego czasu łaski; zob. Wprowadzenie. Katecheza III.

więcej
zobacz wszystkie

Liczba wizyt: 13961871

Tweety na temat @Ssb24pl Menu
Menu