2020-12-27
Jan Konior SJ, Uzdrowienie przez Słowo Boże i ludzkie, Wydawnictwo M, Kraków 2019, ss. 160.
SŁOWO BOGA NIE PRZEMIJA I NIECH W NAS OWOCUJE - słowa abp G. Rysia mogą stanowić najkrótszą recenzję książki o. Jana Koniora SJ pt. "Uzdrowienie przez słowo Boże i ludzkie". Ojciec jest także autorem innych poradników-vademecum, np. "Eucharystia która leczy" (2019), "Uzdrowienie przez moc modlitwy" (2019).
Trzeba nam przyznać się do prawdy o słowie, które wypowiadamy czy piszemy. Wprawdzie nie jest ono jedynym środkiem porozumienia, ale na pewno stanowi środek wymiany myśli, poglądów i ma swą moc. Potrafi mobilizować do miłości i poświęcenia, ale także potrafi krzywdzić i niszczyć, obrażać.
W Biblii wielekroć pojawia się "słowo", a najważniejsze to Słowo Boże o cudownej mocy stworzenia i uzdrawiania. Ono nigdy się nie starzeje! O. Jan Konior swoje rozważania opiera na przykładach z Biblii i poucza, że słowa trzeba mówić z miłością, dla dobra bliźniego i siebie, choć takie słowa kosztują i nie można się nimi bawić, grać, manipulować (obmowa, oszczerstwa, wulgaryzmy...). Człowiek jest za słowa odpowiedzialny i ponosi za nie konsekwencje (zob. średniowieczne słowo honoru, podpis jako pieczęć...). Jezus powiedział: Bo właśnie na podstawie twoich słów będziesz usprawiedliwiony i na podstawie twoich słów będziesz potępiony (Mt 12,37). Z każdego niepotrzebnego słowa zdamy rachunek przed Nim. Bo wypowiadamy słowa niepotrzebne, bezużyteczne, które szkodzą, nie rozwijają innych duchowo, wypowiedziane bez miłości.
Autor pyta: "Czym dla ciebie jest Słowo Boże i twoje codzienne? Czy poważnie traktuję swoje słowa? Czy zastanawiam się, co ze sobą niosą? Czy biorę za nie odpowiedzialność i ponoszę ich konsekwencje?
Ze spisu treści wybieram tylko niektóre podtytuły, które wiele podpowiadają:
- "Słowo w Słowach";
- "Słowo-Bóg przez nie uzdrawia";
- "Słowo-lekarstwo i miłość Boga";
- "Rola słowa w relacjach międzyludzkich";
- "Słowo-manipulacja nim";
- "Słowo-jego kryzys i przyczyny kryzysu , czy kres autorytetów".
Na zakończenie daje nam Autor "Słowo-moc uzdrawiania"!
Prośmy
Pana o dar Słowa, aby w nas zamieszkało i przemawiało przez nas. Jeśli
pozwolimy prowadzić się Duchowi Bożemu, dostąpimy Jego owoców-miłości, łagodności, opanowania... (Ga 5,22-23). Prośmy, aby nasze słowa znalazły uznanie przed
Panem (Ps 19,15) i zostawiły niezatarty ślad w sercu i umyśle, pomogły
rozpalać miłość i piękno w ludziach, w świecie.
To Boże Narodzenie przypomina, że przez Słowo "wszystko się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało" (J 1,1).
Krystyna