2013-12-05
Posłuchaj!
W niniejszej katechezie, szukając odpowiedzi na pytanie kogo oczekujemy i jakie to ma znaczenie dla naszego życia, pochylimy się nad kolejnym tekstem św. Pawła wziętym tym razem z Listu do Rzymian, w którym Apostoł mówi, że zbawienie dokonuje się przez wiarę w Jezusa jako Pana, którego Bóg wskrzesił z martwych.
9Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – będziesz zbawiony. 10Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia.
I. Wprowadzenie
Św. Paweł przekonuje, że jeśli wiara w Pana Jezusa, którego Bóg wskrzesił z martwych, jest wyznana ustami i przyjęta sercem, prowadzi do usprawiedliwienia, do zbawienia. Tekst odczytujemy w kontekście refleksji Apostoła na temat wierności Boga swojemu Słowu i niewierności części Izraela, która nie przyjęła Chrystusa (Rz 9-11). Punktem wyjścia tej refleksji jest kwestia wyboru Izraela i kwestia usprawiedliwienia, które naród wybrany chciał osiągnąć przez dokładne wypełnianie uczynków Prawa (Rz, 9, 1-29). Taka droga do usprawiedliwienia prowadzi jednak do nikąd, gdyż nikt nie jest w stanie wypełnić całego Prawa w sposób doskonały, i stoi w sprzeczności z drogą wiary, zapoczątkowanej przez zbawcze dzieło Chrystusa. Chrystus jest więc „kresem” Prawa dla każdego, kto wierzy (Rz 9,30-10,4) i przedmiotem wiary usprawiedliwiającej dla każdego, niezależnie od przynależności etnicznej. Ten, kto w Niego uwierzy nie będzie zawiedziony (Rz 10, 5-21). Temu sprzeciwia się postawa części Izraela, która odrzuciła Chrystusa i nadal szuka usprawiedliwienia w pełnieniu uczynków Prawa. Nie znaczy to wcale, że Bóg odrzucił swój lud. Zatwardziałość tej części Izraela jest tylko czasowa, także ona dostąpi miłosierdzia ze względu na wierność Boga danemu Słowu (11, 1-32). W tym zbawczym planie Boga przejawia się Jego mądrość, która jest przedmiotem uwielbienia (11, 33-36).
Perykopa Rz 10, 5-13, w której znajdują się interesujące nas wiersze 9-10, zawiera Pawłową argumentację na rzecz usprawiedliwienia z wiary. Ta argumentacja bazuje na tekstach Starego Testamentu. W w. 5, Apostoł powołuje się na tekst z Księgi Kapłańskiej 18, 5, a w ww. 6-8, na tekst z Księgi Powtórzonego Prawa 30, 12-13, które przytacza w taki sposób, aby z jednej strony wywołać kontrast między „czynić” (w. 5) a „wierzyć” (w. 8), a z drugiej strony, aby powiązać „słowo, które jest w sercu” z Chrystusem, który „zstąpił z nieba” i „wyszedł z Otchłani” (w. 6-8). Powstałe w ten sposób napięcie powstałe między „czynić” i „wierzyć”, rozładuje potem w w. 13, cytując zapowiedź proroka Joela, którą odnosi do Chrystusa, że każdy, kto wezwie imienia Pańskiego będzie zbawiony (Jl 3, 5). Interpretując chrystologicznie tekst Pwt 30, 12-13 Paweł stwierdza, że wiara nie wymaga rzeczy niemożliwych: nie potrzeba wstąpić do nieba, gdyż Chrystus już zstąpił z nieba i nie potrzeba też zstępować do Otchłani, gdyż Chrystus już powstał z martwych. Ta prawda jest treścią głoszonego „słowa wiary”, które trzeba wypowiedzieć ustami i przyjąć sercem, by osiągnąć zbawienie. Paweł sugeruje w ten sposób, że „słowo wiary” jest niczym innym jak Ewangelią, która wywodzi się z wiary i rodzi wiarę. W następnych dwóch wierszach (w. 9-10), Apostoł zastanawia nad relacją między wyznaniem wiary a ustami i sercem. Ich struktura, która jest symetryczna i uwydatnia element centralny, przedstawia się następująco:
A) w. 9a: usta – Jezus jest Panem
B) w. 9b: serce – Bóg Go wskrzesił z martwych
C) w. 9c: zbawienie wierzących
B’) w. 10a: serce - usprawiedliwienie
A’) w. 10b: usta – zbawienie
Struktura tekstu wskazuje, że elementem centralnym jest niewątpliwie wyrażenie: "osiągniesz zbawienie”, zaś wyrażenia "usta” i "serce” stanowią elementy zewnętrzne. Biorąc pod uwagę te ostatnie można zauważyć, że linia rozumowania biegnie od ust do serca (A – B) i od serca do ust (B’ - A’). W sensie dosłownym usta i serce są dwoma różnymi organami ciała położonymi daleko jeden od drugiego. Natomiast w znaczeniu przenośnym są bliskie znaczeniowo, gdyż odnoszą się do wnętrza i zewnętrza człowieka, a więc mają na uwadze całą osobę ludzką. Sercem się wierzy, a usta mówią z pełności serca. Tak więc cała osoba ludzka zaangażowana jest w wyznanie wiary.
1) w. 9a: "Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem".
"Jeżeli”. Chodzi tu o kategoryczny wymóg: "jeżeli wyznasz”, "jeżeli uwierzysz”, to będziesz zbawiony.
"Wyznać” znaczy głośno powiedzieć, potwierdzić, przyznać się, tak, aby inni słyszeli. Jego przeciwieństwem jest publiczna negacja, zaparcie się, wyrzeczenie się. Pawłowi chodzi zatem o oficjalne, uroczyste wyznanie wiary wobec świadków (por. 1 Tm 6, 12; Mt 10, 32; J 9, 22), które pociąga za sobą konsekwencje praktyczne. Tego rodzaju oficjalne wyznanie wiary w pierwotnym Kościele następowało zwykle w liturgii, zwłaszcza podczas chrztu lub też wobec prześladowców.
"Jezus jest Panem”. Ta formuła, która jest przedmiotem publicznego wyznania wiary, stanowiła zapewne treść pierwotnej katechezy, jak też entuzjastyczną aklamacją liturgiczną. Składają się na nią: imię "Jezus” i tytuł chrystologiczny "Pan”. Imię Jezus podkreśla fakt ziemskiej egzystencji Mesjasza, pochodzącego z rodu Dawida (Rz 1, 3). Patrząc na nie w świetle wypowiedzi o "sprowadzeniu z nieba” oraz "zstąpieniu do Otchłani i wyprowadzeniu z umarłych” (Rz 10,6-7), można dopatrywać się w nim także (przynajmniej pośrednio), treści związanych ze wcieleniem i zbawczą śmiercią, a więc treści związanych z zbawczym posłannictwem Jezusa.
"Pan” (gr. Kyrios) jest to tytuł, przez który grecki Stary Testament (Septuaginta) oddaje zazwyczaj imię Boże Jahwe. W naszym przypadku nie chodzi jednak o zwykłe odniesienie go do Jezusa w sensie utożsamiania Go z Bogiem, lecz o przypisywanie Mu tych samych prerogatyw, które ST wiązał wyłącznie z Bogiem. Jezus jest Panem przez to, że Bóg Go wskrzesił z martwych (por. Rz 1, 4; Flp 2, 9; Dz 2, 36).
Tak więc w uroczystej proklamacji „Jezus jest Panem” rozbrzmiewa echo prawdy o wcieleniu, odkupieniu i wywyższeniu. Jezus jako „wywyższony Pan” sprawuje swoją władzę przez Słowo Ewangelii. Stąd każdy, niezależnie czy to Żyd czy poganin, musi wzywać imienia Jezusa jako Pana w celu otrzymania Jego zbawczej łaski (Rz 10, 13).
2) w. 9b: "(...) i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych".
„Uwierzysz w sercu”. Wiara, w ujęciu św. Pawła, nie jest czymś teoretycznym, abstrakcyjnym, lecz aktem konkretnym, personalnym, obejmującym całego człowieka - począwszy od jego wnętrza. Rodzi się ona ze słyszenia Ewangelii (Rz 10, 17) i jest darem Boga, który człowiek może przyjąć lub też odrzucić. Decyzja o tym zapada w sercu człowieka. Serce jest symbolem życia duchowego człowieka, miejscem, które Bóg zna i w którym dochodzi do spotkania Boga z człowiekiem. Chrystus przez wiarę mieszka w sercu człowieka (Ef 3, 17).
„Bóg Go wskrzesił z martwych”. Jest to Pawłowa formuła wiary, która bazuje na jego osobistym spotkaniu z Chrystusem zmartwychwstałym pod Damaszkiem (Dz 9, 3-6) oraz na przekazach o pustym grobie i ukazywaniach się Zmartwychwstałego poświadczonych przez wiarygodnych świadków (1 Kor 15, 3-5).
3) w. 9c: "będziesz zbawiony".
Dla Pawła „być zbawionym” znaczy mieć udział w owocach zbawczej śmierci i zmartwychwstania Chrystusa (1 Kor 1, 18). Wieść o zbawieniu dociera do ludzi przez Ewangelię (Ef 1, 13). Ewangelia jest mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy (Rz 1, 16). Ci, którzy uwierzyli dając posłuch Ewangelii (Ef 1, 13) - już są zbawieni (1 Kor 15, 2; Ef 2, 8), stąd głoszenie Ewangelii jest celem działalności Apostoła (Rz 1, 5; 11, 14; 1 Kor 9, 22; 10, 33). Nie wszyscy jednak przyjmują Ewangelię. Ci, którzy ją odrzucają - „idą na zatracenie” (1 Kor 1, 18; 2 Kor 2, 15). W przyszłości, także ta część Izraela, która teraz odrzuca Chrystusa, będzie uczestniczyć w zbawieniu – cały Izrael będzie zbawiony (Rz 11, 25-26). Zbawienie, według św. Pawła, ma więc także wymiar eschatologiczny: „jesteśmy wprawdzie zbawieni, lecz tylko w nadziei” (Rz 8, 24), stąd wierzący oczekują z drżeniem swego ostatecznego zbawienia (Flp 2, 12), które nie jest dalekie (Rz 13, 11). Będzie ono oznaczało dla nich ratunek przed Bożym gniewem (Rz 5, 9) i obdarzenie chwałą (Rz 8, 29).
4) w. 10a: „bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia”.
"Sercem przyjęta wiara”. Biorąc pod uwagę treść wiersza paralelnego (w. 9b), w strukturze treści ww. 9-10, jest jasne, że przedmiotem wiary przyjętej sercem jest zmartwychwstanie Chrystusa. Relacja ze Zmartwychwstałym całkowicie przekształca osobę począwszy od jej wnętrza. Aby to naświetlić lepiej, można odwołać się do osobistego doświadczenia wiary samego Apostoła, które bierze początek ze spotkania ze Zmartwychwstałym u bram Damaszku. Oświecenie, którego wtedy doznał, zmieniło całkowicie jego życie, wpłynęło nań tak znacząco, że Chrystus stał się dla niego wszystkim, wypełnił całe jego życie (Flp 1, 21), do tego stopnia, że wszystko inne uznał za śmieci (Flp 3, 8). Chrystus zmartwychwstały stał się początkiem, końcem i celem jego życia. Wiara oznacza więc doświadczyć Chrystusa, zaufać Mu, przylgnąć całkowicie do Niego, dostosować do Niego swoje życie. Wiara działa przez miłość (Ga 5, 14). Tylko taka wiara, a nie gonitwa za pełnieniem uczynków Prawa, daje usprawiedliwienie.
"Usprawiedliwienie” - polega według Pawła na zbawczym działaniu Boga, który, mimo niewierności ludu przymierza i grzechów pogan, zmierza do utworzenia nowego ludu złożonego tak z Żydów, jak i z pogan. Wszyscy potrzebują usprawiedliwienia, ponieważ w Adamie wszyscy zgrzeszyli zaciągając wyrok potępienia. W momencie spotkania ze Zmartwychwstałym Paweł zrozumiał, że Bóg Izraela stał się Bogiem wszystkich narodów, gdyż Chrystus zburzył mur wrogości dzielący Izraela i pogan, wprowadzając pokój i doprowadzając do tego, aby stanowili razem mieszkanie Boga przez Ducha (Ef 2, 11-19). Wszyscy więc dostępują usprawiedliwienia darmo przez odkupienie dokonane w Chrystusie Jezusie (Rz, 3, 23-24). „Być usprawiedliwionym” znaczy więc być z Chrystusem i w Chrystusie. Owocami usprawiedliwienia są: pokój z Bogiem na skutek pojednania (Rz 5, 1-5), uświęcenie oraz życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym (Rz 6, 20). Usprawiedliwienie, jako dar Boga, jest dostępne jedynie przez wiarę. Nie jest już potrzebne spełnianie uczynków Prawa w celu jego osiągnięcia (Rz 3, 26. 28; 5, 1; Ga 2, 16). Ci, którzy uwierzyli już są usprawiedliwieni. Skoro jednak usprawiedliwienie odnosi się do wszystkich, stąd też ma ono także wymiar eschatologiczny: w wydarzeniu Paruzji Bóg ogłosi wyrok usprawiedliwienia dla całej ludzkości (Rz 5, 16-19).
5) w. 10b: „wyznawanie jej
ustami - do zbawienia”.
Wyrażenie "wyznawanie jej [wiary] ustami” wskazuje na akt zewnętrzny, na publiczne, uroczyste uzewnętrznienie tego, w co się wierzy. Przedmiotem tego wyznania, jak to sugeruje paralelizm w. 9a, jest to, że Jezus, który zstąpił z nieba, umarł i zmartwychwstał, jest wywyższonym Panem.
„Do zbawienia”. Tak, jak w w. 10a, Paweł podkreślił zależność usprawiedliwienia od wiary, tak teraz czyni to w odniesieniu do zbawienia (por. 1 J 4, 15; Hbr 3, 2; 10, 23; 2 Tm 2, 11-13). Ujawnia w ten sposób podobieństwo między usprawiedliwieniem a zbawieniem. „Być zbawionym” znaczy „być usprawiedliwionym” i odwrotnie. Tak więc wyznanie wiary, uzewnętrznienie jej, prowadzi ku zbawieniu - tak własnemu jak i tych, wobec których jest ona wyznawana. Staje się głoszeniem „słowa wiary”, a więc Ewangelią.
Wnioski
Z tekstu Rz 10, 9-10, który mówi o przedmiocie wiary, sposobie jej przyjęcia i wyznania oraz o jej skutkach, wynika, że:
· Przedmiotem wiary jest to, że Jezus, który zstąpił z nieba, umarł (zstąpił do Otchłani) i zmartwychwstał, jest Panem.
· Publiczne wyznanie wiary i decyzja o jej przyjęciu w sercu zapewniają uczestnictwo w skutkach zbawczej męki i zmartwychwstania Chrystusa.
· Decyzja o przyjęciu wiary, że Bóg wskrzesił Chrystusa z martwych, prowadzącej do usprawiedliwienia, zapada w sercu.
· Wiara przyjęta sercem przemienia całkowicie człowieka sprawiając, że Chrystus zmartwychwstały i wywyższony staje się jedyną istotną treścią jego życia. Taka wiara działa przez miłość.
· Publiczne wyznanie wiary ustami jest równocześnie głoszonym "słowem wiary”, a więc Ewangelią, od przyjęcia której jest zależne zbawienie.
· Zbawienie i usprawiedliwienie odnoszą się do jednej i tej samej rzeczywistości.
Przyczynki do aktualizacji
1) Wiara rodzi się ze słyszenia. Jak słucham "słowa wiary", które Bóg do mnie kieruje? Z jakim nastawieniem odnoszę się do niego? Czy umiem należycie się skupić i wyciszyć po to, by otworzyć mu drzwi mojego serca? A może jestem tak zajęty sobą i innymi sprawami, że słucham tylko powierzchownie albo wcale nie słucham?
2) Przedmiotem wiary, w rozważanym tekście, jest to, że Jezus, którego Bóg wskrzesił z martwych, jest Panem (Kyriosem). Czy przyjmuję tę prawdę? Czy przenika ona moje życie, stanowi jego treść, przemienia je i napełnia radością? Czy jestem świadomy znaczenia tytułu Pan (Kyrios) w odniesieniu do Jezusa, kiedy wymawiam go w liturgii, kiedy wypowiadam: "Panie zmiłuj się nad nami” (Kyrie elejson)?
3) Wiara w Jezusa, który jest Panem, wyznana otwarcie i przyjęta sercem, usprawiedliwia, zbawia. Czy Jezus jest jedynym Zbawicielem w moim życiu albo też szukam zbawienia u innych bogów? Co lub kto, tak naprawdę, wypełnia moje serce? Czy mam odwagę wyznać publicznie, nie tylko w Kościele, że Jezus jest Panem?
4) Papież Benedykt XVI w liście apostolskim Porta Fidei z 11 października 2011 r., komentując tekst Rz 10, 9-10 o przyjęciu wiary sercem i jej wyznaniu ustami, zwraca uwagę na osobisty i wspólnotowy wymiar wiary. Jaki charakter ma moja wiara? Czy jest ona zamknięta w tylko moim sercu - prywatna, tylko na mój użytek albo też moje serce jest nią tak przepełnione, że nie może pomieścić radości z niej płynącej i domaga się jej wyznania - wyśpiewania, jak to uczyniła Maryja w Magnificat?
Modlitwa
Spraw Panie, abym coraz bardziej wnikał w prawdę o zbawieniu, dokonanym przez Jezusa naszego Pana. Niech ją przyjmę sercem i wyznam ustami, tak, aby była ku pożytkowi mojemu i służyła wzmocnieniu wiary i zbawieniu innych, tak bliskich, jak i dalekich. Niech moja wiara, działająca przez miłość, stanie się dla wszystkich świadectwem o Twojej bliskiej obecności. Amen.
Georg
fot. Chrystus - człowiek cierpienia i król chwały; Siena, Pinacoteca Nazionale, XV w.