"Opierając się na nauczaniu Pisma Świętego, na tradycji apostolskiej... i na zgodnym zdaniu Ojców", wyznajemy, że "wszystkie sakramenty Nowego Przymierza zostały ustanowione przez Jezusa Chrystusa" (KKK 1114).

Jednym z najważniejszych elementów bycia Chrześcijaninem – Katolikiem jest przyjmowanie sakramentów. Czym one tak naprawdę są? Co zmieniają w naszym życiu. Czasem ktoś powie: „A ludzie, którzy nie są wierzący albo nie chodzą do Kościoła, do spowiedzi też, wcale nieźle sobie radzą w życiu. A nieraz lepiej!”.

Co więc jest „lepiej” w życiu tych, którzy sakramenty przyjmują?

Sakramenty to ZNAKI, które z ustanowienia BOGA dają nam Bożą ŁASKĘ w WAŻNYCH momentach życia.

Teraz rozpracujmy kolejne elementy:

• ZNAK – to gest i słowo służące ludziom do komunikacji. Nie licząc domniemanej telepatii, nie ma innej formy komunikacji międzyludzkiej niż używanie znaków. Wszelkie formy kontaktu: Internet, telefon, list, sms – są zawsze pochodną gestów i słów. Bóg zna człowieka, bo go stworzył. I dlatego również komunikuje się z nim za pomocą znaków, którymi w tym wypadku są czynności i słowa wykonywane podczas poszczególnych sakramentów;
• ustanowione przez BOGA – siedem sakramentów jest praktykowanych w Kościele, ponieważ takie czynności polecił apostołom Jezus (Chrzest, Eucharystia, Kapłaństwo, Pokuta) bądź apostołowie i uczniowie ustanowili je na podstawie Jego słów i czynów (Bierzmowanie, Małżeństwo, Namaszczenie Chorych);
• ŁASKA – to takie działanie Boga na człowieka, które sprawia, że wszystko to, co czynimy tu na ziemi, ma także wartość wieczną i prowadzi nas do naszego ostatecznego celu – do zbawienia. Łaska sprawia również, o ile z nią współpracujemy, że nasze działania tu na ziemi są skuteczniejsze i przynoszą więcej prawdziwego dobra;
• WAŻNE momenty życia – narodziny, uzyskanie dojrzałości, założenie rodziny, choroba… ale też zauważmy, że WAŻNE dla Boga jest całe nasze życie, każdy dzień i godzina.
  

Po to Eucharystia i spowiedź. Żeby przepełnić łaską wszystko, co jest naszą codziennością. Bóg chce być z nami na co dzień.

Obrazowo mówiąc – choć jak każde porównanie i to jest niedoskonałe – czas sakramentu to moment, kiedy Bóg przenosi swoje dane – właśnie łaskę – od siebie do człowieka. Jak plik za pomocą pendrive z komputera do komputera. I – być może – rzeczywiście nieraz ci bez Bożej łaski radzą sobie w życiu lepiej niż pobożni. Ale to tylko powierzchowne. Stojąc w życiu tylko na wartościach materialnych, jest się „raz na wozie, raz pod wozem”. Opierając się na Bogu, nigdy z tego najważniejszego wozu nie spadniesz.

Katarzyna Kłysik

Inne pytania

fot. Pen Drive